Całe życie nie przepadałam za rosołem, dodatkowo na studiach nie jadłam mięsa, szczególnie drobiu, więc ta zupa została wykreślona na dłuższy czas. Rosół jest jednak magicznym lekarstwem w tak wielu przypadkach, że w końcu po niego musiałam sięgnąć. Aż wstyd się przyznać, że było to antidotum po urodzinach mojego przyjaciela kilka lat temu. Tak oto rosół wrócił, a teraz w ciąży to po prostu podstawa mojej diety.
Czas przygotowania: 2g
Porcje: 8
Specjalnie nie podajemy rodzaju mi?sa, dlatego, ?e gotujemy na ró?nych. Nikolay lubi eksperymentowa? w tej kwestii, zawsze jednak wybiera jaki? rodzaj mi?sa z ko??mi. Nie ma roso?ku na piersi z kurczaka! Je?eli jednak gotujemy na jednym rodzaju i jest to drób, to si?gamy po nasz sekretny sk?adnik czyli wo?owy bulion ze s?oiczka Winiary. Wtedy nale?y pami?ta?, ?eby nie przesoli?. Lepiej najpierw doda? ?y?k? tego bulionu, a dopiero potem doprawia? sol?.
Mi?so polecamy podsma?y? przed podaniem - nowe odkrycie Nikolaya i zdecydowanie to jedna z lepszych rzeczy jakie w ?yciu jad?am :)
Pyszny jest tak?e z pielmieni, na nie znajdziesz przepis tutaj :)